Handel / płytki, gres
Nasz przygoda z zakupem płytek jest długa i wyboista a to za sprawą prężnie działającej firmy z Krakowa z wyposażeniem łazienek "Czarna Sztuka". Początek był piękny- na reszcie znalazłam płytki w jednym miejscu w których zakochałam się od pierwszego wejrzenia. Okazało się iż jedne z nich są drugim gatunkiem, ale jak "przemiła" pani sprzedająca poinformowała- klienci nigdy nie zauważali nawet że mają II gatunek, jeśli coś z nimi będzie nie tak to tylko w zakresie odcieni lub kilku mm w wymiarze. No w końcu cena 180zł/m2 zobowiązuje nawet jak na II gatunek. No więc kupiliśmy, na cały dom te płytki. I czekaliśmy na dostawę. I czekaliśmy...po 2 tyg informacja- nie ma IIgatunku trzeba dopłacić-dużo za I gatunek jeśli je chcemy. Oburzeni- towar zapłacono, dostaliśmy FV, skontaktowaliśmy się z właścicielem. Stanął na wysokości zadania- dał nam ten I gat bez dopłaty, w końcu to wina sprzedawcy że sprzedał coś czego nie miał. po 3 tygodniach ustalono termin transportu na piątek, a że już byliśmy mocno zdenerwowani (nikt nas nie poinformował że to tak długo potrwa- sprzedająca twierdziła iż większość jest na magazynie) i nie dopłaciliśmy jak sprzedająca chciała do I gatunku (byliśmy czelni ominąć ją w tym procesie) to oczywiście w piątek nowy samochód się zepsuł- przewidzieliśmy to :) i info- będą w poniedziałek o 13. Zwolniłam się z pracy aby odebrać płytki i co- oczywiście nie wysłali do nas transportu na 13, przyjechał po kilku godzinach tak dla zabawy. Po rozpakowaniu płytek przez wykonawcę kolejny dramat- wymarzone płytki w 40% uszkodzone- dziury, odpryski na płytce, nie da się tego położyć, większość krzywe. Po pokazaniu uszkodzonej płytki sprzedawcom dostaję nową informację- to proszę pani jest II gatunek. To nie II gatunek ale płytki uszkodzone, odpad produkcyjny lub zostały uszkodzone w transporcie. Nie dla pracowników salony na ul. Zakopiańskiej. No więc chcieliśmy reklamować- sprzedająca nie przyjmie reklamacji- tzn przyjmie papierek ale się nie podpisze. I tak błaganiami dostaliśmy wymianę dużej części płytek ale na inny kolor. Nie ważne byle mieć ich z głowy. Nie przyjęliśmy też przy transporcie innego rodzaju płytek- były uszkodzone- połamane ( a zaznaczę że długość 120 cm). Czekaliśmy na nie ponad miesiąc- bo już są, jednak nie ma, będą za 2 tyg, jednak nie ma , będą w poniedziałek, umawiam się na wtorek na 16 na odbiór z salony swojej paczki płytek- aby nie czekać na transport- nie ma na salonie, jadę po nie do magazynu z pracownikiem. Pani sprzedająca jest roszczeniowa- uważa że jak się u niej pojawisz i ona łaskawie cię obsłuży to musisz u niej kupić. Powinna na targu sprzedawać, może zastraszyła by kupujących do zakupów u niej :) ODRADZAM!
Zakopiańska
Kraków
woj. Małopolskie
WyraĽ Swoją pozytywną lub negatywną opinię na temat A.B. wyposażenie łazienek .
Każda wpisana uwaga jest subiektywną opinią wpisującego.
www.uwagi.pl *
www.potrzeby.pl *
www.tewo.pl *
www.narzedzie.pl *
www.elektropis.pl *
www.elektropisy.pl *
www.spolecznosciowe.pl
www.najladniejsi.pl *
www.narzedzie.com.pl *
www.oceny-ucznia.pl *
www.radosci.pl *
www.techni.pl
Administrator serwisu Uwagi.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść zamieszczanych opinii i uwag. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo
lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną. Więcej w regulaminie.
